Na straganie w dzień targowy...: Furman w Tuluzie, powrót Pawłowskiego, wolta Stolarskiego i Rakels w Cracovii

Maciej Kmita
Maciej Kmita
O przenosinach Furmana do Tuluzy mówiło się od kilku miesięcy, a finalizacja transferu przebiegła błyskawicznie, jakby transakcję dopinali działacze-ninja. Głośno natomiast w ostatnich dniach było o 18-letnim wychowanku Wisły Kraków Pawle Stolarskim.

Młodzian, który jesienią nie potrafił wygrać rywalizacji o miejsce w składzie z Łukaszem Burligą, postanowił szukać szczęścia gdzie indziej. O wyciągnięci go z Reymonta 22 mocno walczyła Legia Warszawa, ale piłkarz z różnych, także pozasportowych przyczyn, nie zdecydował się na stołeczny klub, a wybrał dość zaskakująco Lechię Gdańsk, gdzie spotka się z trenerem Michałem Probierzem, który latem 2012 roku wprowadził go do I zespołu Wisły. Stolarski związał się z Lechią trzyletnim kontraktu, czyli najdłuższym jakim mógł przed 18. urodzinami, które wypadają 28 stycznia.

Strata najzdolniejszego wychowanka na rzecz Legii byłaby policzkiem dla Wisły, ale po tym, jak "Stolar" wybrał Lechię, przy Reymonta 22 wcale nie odetchnęli z ulgą. Trener Franciszek Smuda odsunął go od I drużny i zesłał do III-ligowych rezerw, gdzie spędzi czas do lipca. Chyba, że Lechia wcześniej wykupi go z Wisłę, co powinno być też na rękę Białej Gwieździe - w końcu latem dostanie za niego tylko 70 tys. zł z tytułu ekwiwalentu za wyszkolenie.

Bilans zysków i strat młodych, utalentowanych piłkarzy przy Reymonta 22 jest jednak na zero. Krakowianie zakontraktowali Lucasa Guedesa - bardzo utalentowanego syna byłego gracza Wisły Cleber.

Najlepszy transfer klubu T-Mobile Ekstraklasy w minionych 7 dniach to:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • bobek123 Zgłoś komentarz
    furman musi uwazac na tego casanowe zeby go nieprzelecial bo nazwisko ma zachecajace