Nie tylko "Lewy" - najbardziej spektakularne występy Polaków w historii futbolu
Maciej Kmita
Kazimierz Deyna vs Węgry (2:1) - IO 1972 (10 września 1972)
W 1972 roku prowadzona przez Kazimierza Górskiego reprezentacja Polski dała pierwszy sygnał, że nad Wisłą powstała kapitalna drużyna. Biało-Czerwoni jak burza przeszli do finału Igrzysk Olimpijskich w Monachium, w którym pokonali 2:1.
Finałowe spotkanie było popisem jednego aktora - Kazimierza Deyny. "Kaka" przeszedł w trakcie meczu drogę z piekła do nieba, bo w I połowie popełnił błąd, po którym rywale objęli prowadzenie, ale w drugiej części gry Deyna zrehabilitował się z nawiązką, zdobywając dwie bramki i zapewniając Biało-Czerwonym jedyne w historii złoto IO. Sam legionista z siedmioma bramkami został królem strzelców turnieju.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
-
Vilq82 Zgłoś komentarzA nie brakuje Wam występu Romana Koseckiego przeciwko FC Barcelona??
-
Mariusz Bedkowski Zgłoś komentarzNo i super panie kmita, że poprawiłeś błąd odnośnie pięciu goli Salenki w tym swoim "artykule" jednocześnie kasując mój komentarz. I nie dziękuj amatorze. Nie ma za co....
-
tomekBYDGOSZCZ Zgłoś komentarzPowtórz to kiedyś w meczu który będzie śledzić w TV np. miliard widzów :-).