Kiedyś musieliśmy naturalizować, a dziś mamy urodzaj
Maciej Kmita
Sebastian Mila (Lechia Gdańsk)
A to nie koniec ofensywnych pomocników, którzy z powodzeniem mogą grać w reprezentacji Polski. Selekcjoner ma w odwodzie choćby Sebastiana Milę, który był jednym z pozytywnych bohaterów el. Euro 2016. Adam Nawałka odkurzył - nomen omen - "Rogera", a ten odwdzięczył mu się przede wszystkim golem pieczętującym historyczne zwycięstwo z Niemcami.
Jesienią Mila stracił miejsce w składzie Lechii, ale dziś znów gra, jak na kapitana przystało. Doświadczenie 34-latka może okazać się niezbędne na Euro 2016, ale z drugiej strony miejsca w kadrze na turniej finałowy są tylko 23.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
EneMene Zgłoś komentarzSzkoda że z tej świetnej kadry Dorny tak źle skończył kapitan Furman...