4. Arsenal Londyn (Anglia)
Podopieczni Arsene'a Wengera zrobili w ostatni weekend to, co od lat zdarza im się często - zagrali piłkę nie z tej ziemi. Arsenal spuścił Chelsea brutalne lanie (3:0). Pytanie, ile razy w tym sezonie londyńczycy jeszcze do tego poziomu doskoczą, bo regularność zawsze była ich problemem. Wyjazdowy remis w pierwszej kolejce LM z PSG (1:1) otwiera przez nimi ciekawe perspektywy.
3. Manchester City (Anglia)
Lider Premier League w ciągu dwóch tygodni awansował w naszym rankingu na podium i jest coraz bliżej pierwszej lokaty. Trener Pep Guardiola nadał drużynie nowy sznyt. Manchester gra skutecznie oraz efektownie. Klasą dla siebie są Sergio Aguero i Raheem Sterling. W tym sezonie MC wygrał wszystkie mecze, choć prawdę mówiąc z naprawdę wymagającym rywalem mierzył się tylko raz, na początku września ogrywając Manchester United (2:1).
2. Bayern Monachium (Niemcy)
Niemcy po pozyskaniu Matsa Hummelsa nie mają słabych punktów. Bayern z Carlo Ancelottim ma nie tylko wygrać LM, ale też zrobić to w sposób efektownym, prezentując futbol cieszący oczy. I na razie w Monachium wszystko gra i buczy. Zespół wygrywa mecz za meczem, tej jesieni nie doznał jeszcze porażki. Większe problemy mistrz miał dopiero w ostatniej kolejce Bundesligi, pokonując Hamburgera SV rzutem na taśmę (1:0), po trafieniu Joshuy Kimmicha.
1. FC Barcelona (Hiszpania)
Mistrzowie Hiszpanii po nie najlepszym początku sezonu zaczęli się rozkręcać. W pierwszej kolejce fazy grupowej Barcelona ośmieszyła Celtic (7:0), by już kilka dni później strzelić pięć goli CD Leganes (5:1). W meczu z Atletico Madryt (1:1) drużyna straciła dwa punkty i Lionel Messi, ale nie przeszkodziło jej to w rozgromieniu Sporting Gijon (5:0). Tercet Messi - Luis Suarez - Neymar to jedna z najlepszych linii ofensywnych w dziejach klubu. Latem skład Katalończyków został wzmocniony i naszym zdaniem są oni dziś głównym kandydatem do wygrania LM.
