Jeśli nie teraz, to kiedy? 33-letni rekord Zbigniewa Bońka poważnie zagrożony
Arkadiusz Milik (SSC Napoli)
Głównym faworytem do pobicia rekordu Zbigniewa Bońka jest Arkadiusz Milik. Rozpoczęty w sobotę sezon jest jego trzecim w Serie A, ale lwią część dwóch poprzednich stracił przez kontuzje kolan. Mimo to zdążył błysnąć skutecznością, bo do startu nowych rozgrywek miał na koncie 10 bramek, do zdobycia których potrzebował jedynie 989 minut.Inaugurację nowego sezonu najdroższy polski piłkarz w historii (w 2016 roku Napoli zapłaciło za niego Ajaksowi Amsterdam 32 mln euro) okrasił bramką w wyjazdowym meczu z Lazio Rzym (2:1). Z 11 trafieniami na koncie jest trzecim najskuteczniejszym Polakiem w historii Serie A. Więcej bramek zdobyli jedynie wspomniany Zbigniew Boniek (31) i Piotr Zieliński (14).
ZOBACZ WIDEO Serie A: Milik z golem, Zieliński trafił w poprzeczkę. Napoli wygrywa na inaugurację [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]
Maurizio Sarri wiązał z Milikiem duże nadzieje, ale plan pokrzyżowały mu urazy Polaka. Na szczęście Carlo Ancelotti też widzi w wychowanku Rozwoju Katowice pierwszą strzelbę Napoli. W swojego byłego podopiecznego z Ajaksu wierzy też Frank de Boer. - Milik to materiał na piłkarza światowego topu i zobaczycie, że on zostanie królem strzelców wielkiej ligi - zapowiedział Holender w rozmowie z "Piłką Nożną".
-
Alfer 2015 Zgłoś komentarzz Pana pożytku...SPORY ZAWÓD, ALE TRZEBA TO PRZYJĄĆ DO WIADOMOŚCI...