62 zawodników z PGNiG Superligi z powołaniami do kadr narodowych!
KS Azoty Puławy - 9 zawodników (3 Polaków i 6 stranierich)
Trzecie po względem liczby zawodników powołanych do reprezentacji są KS Azoty Puławy. Z drużyny z Lubelszczyzny na zgrupowania drużyn narodowych wyjedzie trzech Polaków i aż sześciu stranierich.
Selekcjoner Michael Biegler na pierwszy etap zgrupowania kadry A powołał Piotra Masłowskiego oraz Przemysława Krajewskiego. W drużynie B znalazł się natomiast prawy rozgrywający Rafał Przybylski.
Trzech puławskich zawodników do reprezentacji Bośni i Hercegowiny powołał natomiast były już trener Azotów, Dragan Marković. W bośniackiej kadrze na mecze el. do ME 2016 znaleźli się Nikola Prce, Kosta Savić oraz Marko Tarabochia, na zgrupowania swych reprezentacji wyjadą ponadto Jan Sobol (Czechy), Vadim Bogdanov (Rosja) i Vilius Rasimas (Litwa).
Oficjalnie: Dragan Marković nie jest już trenerem Azotów Puławy
-
JTJ Zgłoś komentarzRadzę więc, radykalizm poglądów, odłożyć tutaj na bok. Pamiętajcie, że wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.
-
JTJ Zgłoś komentarzpiłce nie widziało w nim pożytku dla Kadry. Chłopak chcąc się rozwijać, robic karierę, gra dla Niemców, proste. Cały czas czując się przy tym Polakiem z krwi i kości.
-
JTJ Zgłoś komentarzobecnie w Europie, w dobie migracji ludzi z całego Świata zakazywać komuś gry w barwach narodowych, bo jak miał 15 lat, to pograł w innej Kadrze jest zgoła głupie. Pewnie, ze niesmak budzą sprawy typu Katar, który po prostu kupuje sobie "kadre narodową", ale jeżeli ktoś urodził się w jednym państwie, ma rodziców z drugiego (lub przodków), mieszka w trzecim, a potem przeprowadza się do czwartego, to co Wy możecie wiedzieć, o jego godności osobistej i przywiązaniu do narodu. To, ze majac 15 lat mieszka się w kraju A i naturalne jest, że w jego barwach się gra, nie znaczy, że za 10 lat, po przeprowadzce nie można czuć się obywatelem kraju B i nie można czuć chęci występowania pod godłem B i reprezentowania jego wartości, jeżeli np ma się żonę z kraju B, dzieci urodzone i wychowane w kraju B. Przykład studiów jest akurat bardzo głupi, bo dziś kierunki się zmienia, robi się 2 i 3 fakultety, właśnie po to, żeby mieć więcej opcji do wyboru na przyszłość.
-
tori Zgłoś komentarzBuszkow i Tatarincew też polecieli na kadrę więc razem 64.
-
Mudd Zgłoś komentarzmistrzostwa w Katarze?
-
hbll Zgłoś komentarzTo Tarabocchia gra dla Bośni? Niedawno Bushkov mówił, że razem z Gromyką liczą na powołanie do kadry Białorusi. Jak widać chyba młodzież z Mińska skutecznie wybiła im to z głów.