Szczęściara Niedźwiedź, falstart gospodyń - SportoweFakty.pl podsumowują I kolejkę ME 2014
Pechowiec i szczęściara kolejki: Iwona Niedźwiedź (Polska)
- Uraz nogi Iwony nie wygląda najlepiej. Nie może na niej stać. Pojechała do szpitala. Na ten moment wygląda to tak, że mistrzostwa mogą być już dla niej zakończone - te słowa wypowiedział tuż po meczu z Hiszpanią selekcjoner polskiej kadry, Kim Rasmussen. Prognozy dotyczące zdrowia doświadczonej rozgrywającej nie były najlepsze, "Szara" od dłuższego czasu borykała się bowiem z urazem ścięgna podeszwowego i w niedzielnym meczu miała pogłębić kontuzję. Na szczęście skończyło się tylko na strachu. - Wszelkie badania to na szczęście wykluczyły. Będę się powtarzała jak stara, zdarta płyta. Mam nadzieję, że zagram z Węgierkami. Nie chcę wracać do domu - powiedziała.
Iwona Niedźwiedź: Na szczęście nic mi nie dolega