Zagraniczne media po meczu Wisły Płock z Celje: Decydująca pierwsza połowa, strateg Cadenas, charakter Wisły
Wicemistrz Polski, Orlen Wisła Płock, pokonał zespół Celje Pivovarna Lasko i odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Lidze Mistrzów 2015/2016. Co po tym spotkaniu piszą zagraniczne media?
"Ekipa24": Celje drugi raz przegrało
Piłkarze ręczni Celje Pivovarna Lasko w sobotnim meczu trzeciej rundy Ligi Mistrzów musieli uznać wyższość polskiej Wisły Płock, przegrywając 25:28 (10:17). Mistrz Słowenii poniósł drugą z rzędu porażkę w tych elitarnych rozgrywkach. Po ubiegłotygodniowej minimalnej porażce z klubem z Zagrzebia, tym razem lepsi okazali się wicemistrzowie Polski, którzy dominowali głównie w pierwszej połowie.
Słoweński zespół w pierwszej odsłonie nie był godnym rywalem dla wicemistrza Polski. Od pierwszej minuty Celje musiało gonić i po pewnym czasie przegrywało już 1:4. Gospodarze mieli problem ze sforsowaniem obrony Wisły, a sami słabo grali w defensywie. Wszystkie mankamenty Celje Pivovarna Lasko wychwycił hiszpański strateg Manolo Cadenas i po 22 minutach zawodnicy z Płocka prowadzili już różnicą siedmiu bramek 14:7.
W drugiej części rywalizacji mistrzowie Słowenii zaprezentowali o wiele lepszą wydajność i pokazali serce na boisku. W 39. minucie zbliżyli się do rywali na trzy trafienia (16:19), zaś później po zagraniu Luki Zvizeja było 19:21. Jednak w kluczowych momentach Celje zabrakło mocy i druga porażka na własnym terenie stała się faktem - obwieścił słoweński dziennik "Ekipa24".
