THW Kiel, RK Bjelovar, Cimos Koper... Największe klęski polskich drużyn w europejskich pucharach

Aneta Szypnicka-Staniec
Aneta Szypnicka-Staniec

Rhein-Neckar Loewen - Vive Tauron Kielce 27:23
Sezon: 2013/2014
Rozgrywki: Liga Mistrzów
Etap: TOP 16
Data: 31.03.2014

"Vive odpadło z Ligi Mistrzów", "Ćwierćfinał Ligi Mistrzów nie dla mistrzów Polski", "Landin wyrzucił Vive z Ligi Mistrzów", "Vive Targi Kielce poza Ligą Mistrzów!"  - to tylko niektóre tytuły artykułów w prasie i na stronach internetowych, informujących o odpadnięciu Vive Tauronu z Champions League.

Sezon 2013/2014 był dla żółto-biało-niebieskich przełomowy. Po historycznym sukcesie i zajęciu 3. miejsca w Final Four Ligi Mistrzów oczekiwania kibiców i samych zawodników zdecydowanie wzrosły. Apetyty zaostrzyły świetne występy kielczan w pierwszych kolejkach rozgrywek - przede wszystkim domowe zwycięstwo nad THW Kiel. Wtedy jednak wszystko się posypało - żółto-biało-niebiescy dwukrotnie przegrali z KIF Kolding, a czarę goryczy przelała porażka z czerwoną latarnią grupy - Dunkerque HB.

W styczniu doszło do zmiany na stanowisku trenera - Bogdana Wentę zastąpił Talant Dujszebajew. Pod jego wodzą kielczanie znów zaczęli osiągać satysfakcjonujące wyniki, ale trzy wcześniejsze porażki sprawiły, że zespół uplasował się na trzeciej lokacie i do kolejnej fazy przystępował ze słabszej pozycji niż rok wcześniej.

Spotkania z Rhein Neckar Loewen były bardzo wyrównane - w pierwszym meczu kielczanie wygrali 32:28, na wyjeździe przegrali taką samą różnicą trafień 23:27. W dwumeczu było 51:51, ale lepiej na terenie przeciwnika zaprezentowały się Lwy i to one awansowały do ćwierćfinału.

- W ćwierćfinale LM nie zobaczymy mistrzów Polski. Zmorą Vive Targów Kielce był duński bramkarz Niklas Landin, który przy wydatnej pomocy kieleckich szczypiornistów cały mecz zakończył z aż 17 skutecznymi interwencjami! Brzemienna w skutkach okazała się druga połowa - obrona Lwów stanowiła mur nie do przebicia i w 40. minucie na tablicy było już 21:16 dla ekipy z Mannheim. Nadzieję na odwrócenie losów rywalizacji wielokrotnie podtrzymywał Sławomir Szmal, lecz decydujące momenty lepiej rozegrał niemiecki zespół i kielczanie musieli przełknąć gorzką pigułkę - relacjonowaliśmy na naszym portalu.

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (15)
  • hbll Zgłoś komentarz
    Przegrać z RNL, Kiel czy Pickiem Szeged, choćby wysoko, to może się każdemu przytrafić. Ja widzę 3 takie spektakularne porażki polskich ekip - pierwsza z Initią, bo to mimo wszystko
    Czytaj całość
    klub nieliczący się w Europie i każdy oczekiwał wygranej. Druga to porażka Wisły z Haukarem i tutaj sytuacja podobna jak z Belgami. Trzecia porażka to VIVE i Cimos. Tamten Cimos może i był ekipą kilka klas lepszą od Initii i Haukara, ale pamiętajmy, że nikt nie brał pod uwagę porażki na tym etapie rozgrywek z rywalem, jak się wówczas wydawało, najsłabszym z możliwych. Poza tym dodałbym jeszcze 2 porażki Wisły w jednym sezonie EHF Cup - z Mariborem Branik i TTH. Wówczas Wisła miała celować w najwyższe lokaty EHF Cup, a z Nenadiciem, Ghioneą, Wiśniewskim, Syprzakiem, Sego i Ilyesem w składzie zajęła dopiero 3 miejsce w grupie. W składzie Mariboru nie było specjalnie takich nazwisk (był za to Tarabocchia i Simić). Podobnie Team Tvis - poza Christiansenem reszta zawodników, która ograła Wisłę dopiero teraz wchodzi na salony handballa (obaj Damgaardowie, Wiesmach).
    • Cameleon Zgłoś komentarz
      Aneta znowu się nie popisała z artykulem nie pisze Pani bo na Pani trzeba mieć wykształcenie i jakieś osiagniecia
      • Mariusz7 Zgłoś komentarz
        Osobiście to nigdy nie uznałbym odpadnięcia Kielc z Lowen największą wpadką. Przecież klub z Niemiec w następnej rundzie wygrał u siebie z Barceloną (38:31 jak dobrze pamiętam) i był
        Czytaj całość
        o krok od wyeliminowania Hiszpanów i awansu do Final Four gdzie tak jak w przypadku z Kielcami zadecydowały bramki zdobyte na wyjeździe. Przecież to żadna ujma przegrać minimalnie taki dwumecz szczególnie, że rewanż jest na wyjeździe. Szybciej dałbym grupową wtopę z Dunkierką.
        • mark36 Zgłoś komentarz
          Czytałem ale nie dopatrzyłem się ,kto dostał największe baty?
          • Cameleon Zgłoś komentarz
            Kielce przegraly z ogorkami 42-22 hahaha
            • Złoty Bogdan Zgłoś komentarz
              Chambery Savoie - Orlen Wisła Płock 21:13 (10:7)
              • MaciekLPU Zgłoś komentarz
                Gdzie jest porażka Stali Mielec z greckim Diomidis Argous?
                • Michał Wydornik Zgłoś komentarz
                  No prosze to jednak vive jest sprawca najwiekszego upokorzenia polskiego klubu na arenie europejskiej.... Sie Pani redaktor chyba wstyd zrobilo, ze tak obiektywnie wczoraj tylko Wisłe opisala i
                  Czytaj całość
                  poczynila starania zeby opisac innych tez...
                  • Xyz1990 Zgłoś komentarz
                    Wiecie co mnie najbardziej wnerwia? Jak Wisla przegra to jest "Wisla upokorzona" itp ale jak Vive przegra to nie bylo tematu "Vive zagralo REWELACYJNIE ale niestety musi oddac punkty" no do
                    Czytaj całość
                    ch.... Oczywiscie, zycze im wszystkiego dobrego mimo to, ze jestem z Plocka no ale ludzie ktorzy odpowiadaja za te artykuly pownny sie troszeczke ogarnac.
                    • Łyda Zgłoś komentarz
                      24:22 to jest największa klęska? Ludzie, co wy w tych sportowych faktach tyracie w nochy?