Polska - Chorwacja. Rozcięte głowy, wybite oko i sędziowski skandal - tak wyglądały wojny Polaków z Chorwatami
2008 rok: Porażka w Stavanger, rewanż w Pekinie
Historię polsko-chorwackich pojedynków rozpoczynamy od Mistrzostw Europy 2008 w Norwegii i Danii. W swym pierwszym na turnieju Biało-Czerwoni dostali od Chorwatów solidną lekcję szczypiorniaka, w rozegranym w Stavanger przegrywając 27:32.
Rewanż Biało-Czerwoni wzięli niewiele ponad pół roku później na Igrzyskach Olimpijskich 2008 w Pekinie. Idący jak burza podopieczni Bogdana Wenty wygrali wtedy 27:24. Wcześniej, w przygotowaniach do turnieju nasi zawodnicy zanotowali porażkę i zwycięstwo w towarzyskich meczach w Crkvenicy.
17.01.2008, ME 2008 (I faza), Stavanger:
Chorwacja - Polska 32:27 (14:14)
22-23.07.2008, towarzysko, Crikvenica:
Chorwacja - Polska 25:22 (13:10)
Chorwacja - Polska 24:31 (15:12)
16.08.2008, IO 2008 (I faza), Pekin:
Polska - Chorwacja 27:24 (13:12)
2009 rok: Niegościnni Chorwaci
Do kolejnego starcia obu ekip doszło podczas Mistrzostw Świata 2009, które rozgrywane były w Chorwacji. Na swojej ziemi Hrvatska okazała się niegościnna. Biało-Czerwoni w półfinałowym boju długo walczyli o wygraną, ale ostatecznie pogrążył ich Ivan Cupić, który zdobył aż 12 bramek. Z tego turnieju Polacy i tak wrócili w świetnych humorach, bo w meczu o brąz pokonali Duńczyków.
30.01.2009, MŚ 2009 (półfinał), Zagrzeb:
Chorwacja - Polska 29:23 (14:13)
-
Petrochemia Zgłoś komentarzmógł odmówić grze w kadrze, nikt by złego słowa nie powiedział... A taki Mateusz kontuzja Jachlewski? Może Katar?
-
k123 Zgłoś komentarzz Norwegami,też byliśmy Faworytami.
-
Ursus.61 Zgłoś komentarzsłabszy skandal. Sędziowie nie pozwalali Polakom na zbyt wiele i akurat pierwszy raz na tych mistrzostwach akurat w momentach gdy Polacy się rozkrecali niszczył się parkiet... Teraz u siebie trzeba pokazać Chorwatom kto jest lepszy...