Jubileuszowy spadek - podsumowanie sezonu 2015/16 w wykonaniu KPR Ruchu Chorzów

Maciej Madey 15 Czerwca 2016, 12:50

Największa gwiazda: Lidia Żakowska

O wskazanie najlepszej zawodniczki Ruchu w przekroju całego sezonu nie jest łatwo. W drugiej części sezonu najjaśniejszym punktem była bramkarka, Monika Ciesiółka, niejednokrotnie między słupkami wyczyniając cuda. Gdyby koleżanki były skuteczniejsze, to Ruch pewnie uniknąłby degradacji, przede wszystkim dzięki jej postawie.

Dlatego wskazujemy na Lidię Żakowską. Przede wszystkim dlatego, że Ruch od dawna nie miał w swoich szeregach zawodniczki tak bramkostrzelnej, trudnej do upilnowania dla każdej defensywy w lidze. Oraz dlatego, że przed sezonem, gdy wzmacniała zespół mając status rezerwowej w Starcie Elbląg, nikt nie stawiał, że z miejsca stanie się liderem zespołu. Przez połowę sezonu była w trójce najlepszych snajperek Superligi. Zahamowała ją kontuzja kolana, ostatecznie licznik bramek stanął na liczbie 144.