Bez ikry, bez pomysłu. Fatalne oceny Polaków po meczu z Rumunią
Marcin Górczyński
Prawi rozgrywający:
Dość mocno falował z formą, szczególnie w pierwszej połowie, w której zmarnował stuprocentową okazję i zszedł na przerwę z jednym trafieniem. Po wznowieniu gry dał Polakom nadzieję, gdy dwa razy pokonał Popescu na początku drugiej odsłony. Rzucił Rumunom trzy bramki w sześciu próbach. Na tle swoich kolegów wyglądał całkiem dobrze.
Rafał Przybylski - 3
Nie unikał kontaktu z rywalami, w jednej z akcji zdołał rzucić bramkę wzięty w kleszcze przez trzech zawodników. Kilka niezłych podań do skrzydeł, bez rażących błędów w ataku. Raz przysnął w obronie i Rumuni skrzętnie to wykorzystali. Zakończył mecz z jednym golem.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
hbf Zgłoś komentarzogrania nowych ludzi na imprezach międzynarodowych. Bo w Rio chłopaki grali przyzwoicie, i nawet, jeśli fartem znaleźli się z 1/2finale, to grali z Danią, czy wcześniej z Chorwacją, zupełnie inaczej niż teraz. Ale wierze w awans do ME, pytanie co będzie na MŚ 2017. Oczywiście nie liczymy na pudło, ale żeby pograć coś w grupie i nie zająć ostatniego miejsca.