Bez ikry, bez pomysłu. Fatalne oceny Polaków po meczu z Rumunią
Marcin Górczyński
Prawoskrzydłowi:
Paweł Paczkowski - 3,5
Trener Tałant Dujszebajew w kadrze widzi go na prawym skrzydle. Paczkowski poradził sobie w narożniku co najmniej przyzwoicie. Dwa razy pokonał Popescu, walczył w obronie. W pierwszej połowie zanotował ważny przechwyt, który kilkanaście sekund później zamienił na bramkę.
Michał Daszek - 2
Bardzo nierówny występ płocczanina. Bramka, ale też trzy zmarnowane okazje. Potrafił znakomicie przeciąć podanie do skrzydła, po czym fatalnie spudłował w kontrze. Bardzo brakowało trafień Daszka. Z Rumunami na prawej stronie lepiej wyglądał Paczkowski.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
hbf Zgłoś komentarzogrania nowych ludzi na imprezach międzynarodowych. Bo w Rio chłopaki grali przyzwoicie, i nawet, jeśli fartem znaleźli się z 1/2finale, to grali z Danią, czy wcześniej z Chorwacją, zupełnie inaczej niż teraz. Ale wierze w awans do ME, pytanie co będzie na MŚ 2017. Oczywiście nie liczymy na pudło, ale żeby pograć coś w grupie i nie zająć ostatniego miejsca.