Zagraniczne media po meczu Mieszkow - Vive: niespodzianka, wielki skalp gospodarzy i zły początek PGE Vive Kielce

Małgorzata Boluk
Małgorzata Boluk

"EHF"

- Pierwszy mecz w grupie B i pierwsza niespodzianka. Mieszkow Brześć nieoczekiwanie pokonał triumfatora Ligi Mistrzów z sezonu 2015/2016. Białoruska drużyna dominowała od pierwszej do ostatniej minuty - czytamy na stronie Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej.

- Gospodarz zszokował kielczan - pisze dziennikarz, który zaznacza, że Mieszkow Brześć wykonał tytanową pracę w obronie.

Jesteś zaskoczony porażką PGE Vive Kielce w Brześciu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
zagraniczne media
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Maxi-102 Zgłoś komentarz
    Kibice Vive muszą się przyzwyczaić do częstszych porażek z tym trenerem....:)