Najciekawszy sezon od lat? Rusza Bundesliga, aż sześciu Polaków w grze
Ciasno na dole tabeli
W Gummersbach chyba sami nie wiedzą, jak udało im się utrzymać w lidze. Kilkumiesięczna niemoc zaprowadziła 11-krotnych mistrzów Niemiec na manowce. Od spadku uratowało ich sensacyjne zwycięstwo nad Fuechse. Tym razem może być jeszcze trudniej. Bez Kuehna zespół stał się bezzębny. Ściągnięto kilku przyzwoitych zawodników, zatrzymano Simona Ernsta, jednak nadal VfL to jeden z kandydatów do degradacji.
Kolejny przeciętny sezon ligowy za Frisch Auf! Goeppingen. Wszystkie siły ponownie rzucili na Puchar EHF (obrona tytułu), za to w Bundeslidze dołowali. Allan Damgaard z Bjerringbro i Kresimir Kozina to wzmocnienia na miarę FAG. Przypiętej łatki chcą pozbyć się w Hanowerze. Rok w rok TSV rozczarowuje. W ostatnich rozgrywkach w oczy zajrzało im nawet widmo spadku. Działacze nie chcą dopuścić do nerwówki i zespół przejął hiszpański duet Antonio Carlos Ortega - Iker Romero. Wykonawców mają wybitnych, Pawieł Atman, Kai Haefner, Casper Mortensen czy Morten Olsen odnaleźliby się w drużynach z czołówki.
Oszukać przeznaczenie spróbuje TSG Lu-Friesenheim. Beniaminek zagra niemal w identycznym składzie, w którym wywalczył awans. Przykład Coburga z zeszłego sezonu pokazuje, że to karkołomne zadanie. Lepiej prezentuje się TV 05/07 Huettenberg, który ściągnął reprezentanta Czarnogóry Vladana Lipovinę. Z beniaminków najwięcej szans na ligowy byt daje się TuS N-Luebbecke. Gierak, Grabarczyk i spółka w cuglach wygrali 2. Bundesligę.
Pozostałe ciekawe transfery? Między słupkami HC Erlangen stanie Gorazd Skof, do TSV GWD Minden trafili reprezentacyjny norweski bramkarz Espen Christensen, Miljan Pusica i Andreas Cederholm, w Stuttgarcie zagra jeden z symboli Frisch Auf! Goeppingen, Manuel Spaeth. Wzmocnienie ligowych średniaków tylko potwierdzają, że dystans między zespołami się zmniejsza i będziemy świadkami najciekawszej Bundesligi od lat.