Legendy wciąż na piedestale. Siódemka rundy jesiennej w PGNiG Superlidze
Marcin Górczyński
Prawoskrzydłowy: Arkadiusz Moryto (Łomża Vive Kielce)
Chyba najmocniej obsadzona pozycja w kraju, równie dobrze w tym miejscu mógł znaleźć się Andrij Akimenko z Azotów. Jak tu jednak nie umieścić lidera strzelców i bodaj najpewniejszego snajpera w całej lidze? Moryto z 90 bramkami na koncie zmierza po swój czwarty tytuł króla strzelców, jest przy tym bardzo skuteczny. Dla reprezentanta Polski nie ma sytuacji niemożliwych.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)