Rio: szósty dzień igrzysk. Zobaczcie, co przespaliście

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński

Dużo działo się w turnieju szczypiornistów. Brazylijczycy udowodnili, że ich zwycięstwo nad Polakami nie było dziełem przypadku. Fantastyczna końcówka i interwencje bramkarza Maika Santosa pozwoliły im wyjść na prowadzenie. Przy ogłuszającym dopingu kibiców nie dali wyrwać sobie tej szansy z rąk i wygrali z Niemcami 33:30.

W Rio de Janeiro nie wiedzie się zupełnie Szwedom. Grupowi rywale Biało-Czerwonych przegrali trzeci mecz na brazylijskich parkietach (24:27). Tym razem pogromcami wicemistrzów olimpijskich zostali Słoweńcy z niesamowitym Urosem Zormanem. Zwycięską passę kontynuują natomiast Francuzi. Trójkolorowi dość łatwo uporali się z Argentyńczykami, wygrywając 31:24. Mistrzowie świata z sześcioma oczka na koncie są już pewni awansu do ćwierćfinału.

Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • Direk Zgłoś komentarz
    Ma Long to obecnie również mistrz świata w Ping pongu i wygrał pewnie. Ma Long i Zhang Jike również 4 lata temu spotkali się w finale ale wtedy po niesamowitym meczu 4:3 wygrał Jike. Do
    Czytaj całość
    historii przeszła ostatnia piłka grana na przewagi przy stanie 3:3 była niezwykle zacięta i liczyła ponad 20 piłek. Dziś Ma Long udowodnił że nie ma sobie równych.Gra niesamowity tenis stołowy, polecam obejrzeć go w akcji.
    • amerkanin Zgłoś komentarz
      Amerykanie są klasową druzyną porażki zdarzją się nawet mistrzą ale wygrać z gospodarzamito zawsze jest wyczyn
      • kibiców pięciu Zgłoś komentarz
        Blamaż polskich tenisistów, nikt nie wygrał żadnego spotkania.
        • Marek Furtak Zgłoś komentarz
          Proszę sprawdzać ortografię.
          • ello12 Zgłoś komentarz
            Widać dla niektórych zawodników (np. tenisistek-ów) Olimpiada to nieopłacalna chałtura.