Rio 2016: piękny sen Sergio Dutry Santosa dobiegł końca. Upłynął pod znakiem łez szczęścia
Wiktor Gumiński
Historyczna nagroda
Gdyby zacząć wymieniać wszystkie trofea oraz nagrody indywidualne, jakie 40-letni siatkarz wywalczył w trakcie swojej kariery, zajęłoby to bardzo wiele czasu i miejsca. W skrócie, z drużyną narodową wygrał wszystko, co było to wygrania. I to nie raz. Szczególnym dla niego turniejem był jednak Final Six Ligi Światowej w 2009 roku. Brazylia zakończyła go zwycięstwem, choć do pokonania Serbów w finale potrzebowała tie-breaka. Najpewniej nie dałaby rady wygrać, gdyby nie fenomenalna postawa Sergio. Wtedy, jako pierwszy libero w historii tych rozgrywek, został on uhonorowany nagrodą MVP.
Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)