Puchar Świata siatkarzy. Polska - Brazylia. Fantastyczny Karol Kłos to za mało. Brazylia za mocna w ataku (oceny)

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski
zdjęcie autora artykułu

Brazylijczycy okazali się za mocni dla reprezentacji Polski podczas Pucharu Świata i zwyciężyli po tie-breaku. Nie wystarczyła rewelacyjna gra Karola Kłosa na środku, zabrakło trochę mocy w ataku na skrzydłach.

Rozgrywający:

Fabian Drzyzga - 4 Marcin Komenda - grał za krótko

Gra polskiego rozgrywającego mogła się podobać, choć nieco falowała. Grał dużo środkiem, ogólnie często zmieniał kierunki rozegrania, starając się równomiernie rozłożyć atak. Marcin Komenda wchodził tylko na krótkie zmiany.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Atakujący:

Maciej Muzaj - 4 Łukasz Kaczmarek - grał za krótko

Przed meczem okazało się, że Bartosz Kurek wyjechał już z Japonii i trener Vital Heynen miał do dyspozycji dwóch atakujących. Postawił, jak można było się spodziewać, na Macieja Muzaja. Nie był to z pewnością idealny mecz w jego wykonaniu, ale kończył trudne piłki. W sumie zdobył 17 punktów, uzyskując 50-procentową skuteczność w ataku. Dołożył do tego dwa bloki i asa serwisowego.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

ZOBACZ WIDEO: Eliminacje Euro 2020: Polska - Macedonia Północna. Feta po meczu z Macedonią Północną? "Jesteśmy przygotowani na awans"

Środkowi:

Mateusz Bieniek - 4 Karol Kłos - 5

To był dobry mecz dla środkowych, szczególnie dla Karola Kłosa. Gracz PGE Skry Bełchatów świetnie spisywał się w ataku, ale również w pozostałych elementach. W sumie zdobył 14 punktów, z czego aż pięć blokiem i trzy zagrywką. Mateusz Bieniek też grał nieźle, choć na tle kolegi tak dobrze nie wypadł. Jednak był bardzo pewny w ataku i bloku.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Przyjmujący:

Michał Kubiak - 4 Wilfredo Leon - 4,5 Artur Szalpuk - grał za krótko Aleksander Śliwka - grał za krótko

Wszyscy czterej środkowi dostali szansę w tym starciu, mimo niezłych momentów, Artur Szalpuk i Aleksander Śliwka grali zbyt krótko, żeby można było ich ocenić. Dobry mecz rozegrał Wilfredo Leon, ale brakowało mu momentami mocy w ataku. Brazylijczycy dobrze przygotowali się na grę przeciwko niemu, byli dobrze ustawieni i kilkakrotnie podbijali piłki, które pewnie w innych spotkaniach byłyby skończone. W sumie przyjmujący zdobył 17 punktów, z czego trzy blokiem i trzy zagrywką. Michał Kubiak nie dostawał zbyt wielu piłek w ataku, świetnie spisywał się za to w defensywie. Ożywił się dopiero w czwartej partii, zdobywając ważne punkty. Razem z Wilfredo Leonem zanotował za to spektakularną obronę w tie-breaku, która ostatecznie zakończyła się punktem.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Libero:

Paweł Zatorski - 4 Damian Wojtaszek - 4

Trudno mieć zastrzeżenia do gry obu polskich libero. Przyjmowali i bronili na dobrym poziomie, wywiązując się ze swoich zadań. Brazylijczycy zdobyli tylko trzy punkty bezpośrednio zagrywką, starając się unikać naszych libero.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Źródło artykułu:
Kto był najlepszym zawodnikiem w meczu?
Maciej Muzaj
Wilfredo Leon
Karol Kłos
Paweł Zatorski
ktoś inny
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Franek Dolas
13.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No znowu się rozpiszę:):) Czytaj całość