Największe zagraniczne niewypały transferowe w Orlen Lidze w ostatnich latach
Michał Kaczmarczyk
Ksenia Sizowa i Jelena Kowalenko (2011/12) - AZS Białystok
[/b]Białostocki AZS w swojej ekstraklasowej, specyficznej historii "słynął" niejednokrotnie z nietrafionych zakupów. O ile zaciąg z Trynidadu i Tobago (Channon Thompson, Sinead Jack, Krystle Esdelle, Rheeza Grant) można zaliczyć do względnie udanych i przynoszących klubowi korzyść mimo późniejszych afer z ucieczką do Londynu, o tyle Rosjanki występujące w stolicy Podlasia nie zapisały się w pamięci białostockich kibiców jak choćby Anna Klimakova. Kilka udanych spotkań to za mało, by pozytywnie ocenić występy obu siatkarek w Polsce. Po sezonie wróciły one do ojczyzny i zasiliły Urałoczkę Jekaterynburg.
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
-
ksdani Zgłoś komentarzwstawiona na mlota). Od ich powrotu Muszka vel Maruda prawie nie grala mimo jednej z najlepszych w OL efektywnosci przyjecia..swoja droga to brawa dla takiego kolcza.
-
Victoria Piła Zgłoś komentarza pierwszą Brazylijką w polskiej lidze nie była czasem Michaela Teixeira??
-
D2U Zgłoś komentarzwszystkich tu przestawionych. Nie zgadzam się natomiast z umieszczeniem na tej liście amerykańskiej japonki grającej jako libero BKS Bielsku Biała, może to nie był poziom Sawickiej ale wcale nie grała źle.
-
Miskaa466 Zgłoś komentarzLidze? Dziwna sytuacja to była, z całą pewnością..
-
Monika Oksiak Zgłoś komentarznajmocniejszego, ale bardzo pewnie przyjmowała. Po jej odejściu zmieniono pozycję dla Neriman Ozsoy, wcześniej grającej na ataku, i to zgubiło zespół zarówno w PP, jak i w walce o złoto - Turczynka nie przyjmowała dobrze. Podejrzewam, że z solidnym przyjęciem Rinieri Atom mógłby zaskoczyć, ale włodarze sami sobie zgotowali ten los.