Antyszóstka 11. kolejki PlusLigi według portalu SportoweFakty.pl

 Redakcja
Redakcja

Przyjmujący: Miłosz Hebda (MKS Banimex Będzin) [2]*

Mecz w Warszawie to fatalny występ lidera Tygrysów. Od początku spotkania był starannie wyszukiwany przez zagrywających Politechniki, którzy zamęczali go swoimi floatami. Bardzo szybko doprowadzili do tego, że większość szła prosto w przysłowiowe buraki, a zespół z Będzina przez przyjęcie Hebdy tracił punkty seriami. Do tego nie nadrabiał tego w żaden sposób elementami ofensywnymi, nawet dobre piłki wysyłał w aut wysoko nad blokiem, o złych nie wspominając. Pod koniec pierwszego seta został zmieniony, wrócił na drugi, ale też został zmieniony. Przez całą swoją obecność na boisku zdobył dwa punkty, które były jedynymi skończonymi atakami z 11.

*W nawiasie liczba nominacji do antyszóstki kolejki.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Basil Zgłoś komentarz
    Zatko gra po prostu tak samo jak w Niemczech gdzie miał problemy z załapaniem się do składu czy choćby podczas swoich początków w Politechnice. Można śmiało powiedzieć, że taki
    Czytaj całość
    Adamajtis czy właśnie Zatko w Warszawie grali u dobrego szkoleniowca na 200% swoich możliwości a teraz wrócili do tego co pokazywali przez większą część w swojej karierze. * Myślę, że nie ma przypadku, że postępy jakie poczynili Zatko, Adamajtis czy Zajder w Olsztynie zostały zredukowane do zera, że Levi Cabral czyli obok Marko Iwowicia najlepszy przyjmujący francuskiej Pro A gra poniżej oczekiwań a Frantisek Ogurcak, który jeszcze w zeszłym sezonie był jednym z lepszych na swojej pozycji w Serie A teraz nie może się odnaleźć.