Konfrontacje trenerskie: Jakub Bednaruk vs. Robert Prygiel - dwaj przyjaciele z boiska

Agata Kołacz
Agata Kołacz

Jak obaj trenerzy komentowali swoje zmagania po zakończeniu ubiegłorocznej II rundy play-offów?

W pierwszych secie Czarni zagrali tak, że nie mieliśmy prawa rozstrzygnąć tej partii na swoją korzyść. Ale przetrzymaliśmy to. Wynik z całą pewnością mógł być odwrotny, bo wystarczyło, że ostatnia piłka byłaby podbita barkiem. Jednak końcowy rezultat jest dla nas korzystny. To właśnie ten element szczęścia i więcej odporności psychicznej, bo w dwóch setach dostaliśmy mocno po głowie. Jestem niezwykle szczęśliwy, że powalczymy o puchary. Ogromny szacunek dla wszystkich ludzi, z którymi pracuję - mówił Jakub Bednaruk

Mieliśmy swoje szanse, nie wykorzystaliśmy ich. AZS wygrał na boisku 3:2 i nie ma sensu tworzyć tu dodatkowych historii. Mieliśmy lepszy bilans małych punktów, ale to Politechnika wygrała tie-breaka. i to jest o wiele cenniejsze niż pozostałe statystyki. Myślę, że jedyny element, który zadecydował o tym, że to Politechnika zagra o piąte miejsce, było nasze przyjęcie. W tym byliśmy znacznie słabsi od przeciwnika - komentował z kolei Robert Prygiel.

Który trener będzie miał więcej powodów do zadowolenia po zakończeniu rywalizacji na Mazowszu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf.własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)