Oceny zawodników Jastrzębskiego Węgla za spotkania półfinałowe PlusLigi

 Redakcja
Redakcja

Środkowi:

Alen Pajenk - 3

Słoweniec dobrze spisał się w dwóch pierwszych spotkaniach półfinałowych, jednak kryzys przeżył podczas ostatniego pojedynku na Podpromiu. Pajenk, który w dotychczasowych meczach był jednym z najlepiej spisujących się zawodników, notując odpowiednio 64 i 75 proc. skuteczności w ataku, w piątkowym pojedynku skończył zaledwie jedną z siedmiu posłanych do niego piłek. Co ciekawe, w trzech spotkaniach środkowy tylko dwukrotnie zablokował rywali.

Grzegorz Kosok - 3

W rywalizacji z Asseco Resovią Rzeszów także Kosok został zmieniany przez Czarnowskiego. Pomimo tego, iż w meczu w jastrzębskiej hali skończył cztery na pięć ataków, trener Roberto Piazza postanowił zdjąć zawodnika z boiska. W pozostałych pojedynkach środkowy nie prezentował się na poziomie, który jest godny byłego reprezentanta Polski.

Patryk Czarnowski - 3,5

Siatkarz był podparciem dla swoich kolegów, bowiem pojawiał się na boisku wyłącznie w roli "strażaka", który miał poprawić sytuację na środku siatki. W pojedynku rozegranym w Jastrzębiu-Zdroju zastąpił Kosoka, natomiast w Rzeszowie musiał wejść za słabiej spisującego się Pajenka. Ze swoich obowiązków Czarnowski wywiązał się poprawnie, kończąc obydwa mecze z ponad 80 proc. skutecznością w ataku.

Mateusz Kańczok - grał zbyt krótko, aby ocenić jego występ.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)