PlusLiga: Oni rozczarowali najbardziej w sezonie 2014/2015
Redakcja
Środkowy: Mateusz Przybyła (AZS Częstochowa)
Środkowy częstochowskiego AZS-u był przede wszystkim zawodnikiem bardzo nierównym. Rozegrał kilka dobrych meczów, jak chociażby przeciwko Cerrad Czarnym Radom, ale były to pojedyncze przypadki. Łącznie wystąpił w 90 setach, w trakcie których zdobył 161 punktów, z czego 12 zagrywką oraz 47 blokiem. Jego największą bolączką były błędy, w polu zagrywki popełnił ich aż 51, a w ataku mylił się 12 razy, a 17 razy jego ataki zostały zablokowane. Znacznie lepiej na tej pozycji prezentował się Artur Udrys, nie można jednak winić żadnej konkretnej formacji za wynik AZS-u Częstochowa w sezonie 2014/2015. Cała drużyna grała nierówno i zwyczajnie nie potrafiła przeciwstawić się skutecznie żadnym rywalom.
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
-
ALLEZ Charlie Zgłoś komentarza teraz bledy w artykule o polskiej Pluslidze
-
Adam Ogrodowczyk Zgłoś komentarzktóry został przestawiony z braku laku w częstochowie na przyjęciu. Wg mnie kryminał i morderstwo mega talentu. Ale co ja tam się znam.
-
p_ Zgłoś komentarzKaźmierczaka bym rozczarowaniem nie nazwał, po prostu jest słaby
-
rbk17 Zgłoś komentarzNjabardziej rozczarował Loh biorąc pod uwagę jakie były cele jego drużyny. Reszta grała w słabszych klubach i tam nie było aż tak wielkich oczekiwań.
-
stary kibic Zgłoś komentarzPewnie między pierwszą a drugą szóstką parę zmian bym widział, ale w zasadzie nazwiska zgadzają się z moimi odczuciami.