Grozer, Bartman i inni, czyli gwiazdy (i nie tylko), które skusiły się na azjatyckie pieniądze
Tomasz Rosiński
Oreol Camejo (Lokomotiw Nowosybirsk --->>> Hyundai Capital Skywalkers)
Jeszcze w kwietniu 2015 roku wydawało się, że kubański przyjmujący Oreol Camejo pozostanie w ekipie Lokomotiwu Nowosybirsk, gdyż przedłużył kontrakt z tym klubem. Jednak po zakończeniu sezonu jeden z najlepszych graczy drużyny z Syberii doszedł do porozumienia z działaczami Lokomotiwu i zerwał kontrakt, po czym zdecydował się na powrót do Korei Południowej (grał w Gumi KB Insurance Stars Volleyball Club), w której występował przed przyjściem do ekipy z Nowosybirska. Tym razem Camejo będzie reprezentował barwy Hyundai Capital Skywalkers.
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
-
ALLEZ Zgłoś komentarzbardzo krotka. Jesli to spowoduje spopularyzowanie siatkowki w krajach azjatyckich i podniesienie jej poziomu tamze - to tym lepiej
-
Wino1901 Zgłoś komentarzGdy Muserskiego ustawiano na środku, to było podyktowane dobrem reprezentacji, teraz Alekno stawia Muserskiego na ataku i w Biełogorie mógł powstać dylemat, co z Grozerem, bo przecież wiadomo, że dobro reprezentacji jest kluczowe. Tak ja interpretowałem tę decyzję. Nie wiem czy słusznie ;)