Wspomnień czar: Polacy zapisani na kartach historii Mistrzostw Europy

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Andrea Anastasi wykrzesał maksimum z hiszpańskich siatkarzy


1989, 2003, 2007 - Niespodzianki solą sportu
W historii mistrzostw Europy nie brakowało niespodziewanych rozstrzygnięć.
Turniej w Szwecji w 1989 roku był jednym z najbardziej zaskakujących w dziejach mistrzostw. Srebrny medal zdobyli wówczas gospodarze, którzy w półfinale sensacyjnie pokonali ZSRR 3:2. Szwedzi mieli w swoim składzie genialnego Bengta Gustafsona, który został MVP turnieju. Był to pierwszy i jedyny znaczący sukces szwedzkiej siatkówki w historii.

Choć w 2003 roku po zwycięstwo sięgnęli Włosi, to serca kibiców podbili wicemistrzowie kontynentu Francuzi. Niestawiani w roli faworytów Trójkolorowi szli jak burza i w finale stoczyli pasjonujący pojedynek z Italią. Drugi set na długo zapadł kibicom w pamięć - Francuzi wygrali go 42:40. Włosi ostatecznie uratowali mecz i po tie-breaku na ich szyjach zawisły złote krążki.

Wspaniałą kartę zapisali także Hiszpanie. Andrea Anastasi zbudował świetny zespół, który sprawił prawdopodobnie największą sensację w historii, pokonując w finale ME 2007 gospodarzy zawodów, Rosjan. Guillermo Falasca uciszył kibiców Sbornej i poprowadził swoją reprezentację do sensacyjnego triumfu. Od tego czasu Hiszpanie nawet nie zbliżyli się do podium wielkiej imprezy.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf.własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • nowa Zgłoś komentarz
    Miłe wspomnienia z 2009, posklejany skład z wielką wolą do walki. Objawienie Bartek Kurek!!