Oni rozczarowali kibiców w 5. kolejce PlusLigi
Redakcja
Libero: Adrian Stańczak (AZS Częstochowa) [2]*
Libero częstochowian nie był głównym celem zagrywek PGE Skry Bełchatów. Brązowi medaliści poprzedniego sezonu celowali raczej w przyjmujących, ale nie zawsze przynosiło to zamierzone efekty. Ostatecznie jednak przyjęcie było jednym z elementów, które pogrążyły AZS. Stańczak odbierał zagrywki dwanaście razy, popełnił przy tym jeden błąd. Policzono mu 25 proc. przyjęcia pozytywnego i tyle samo perfekcyjnego.
*W nawiasie liczba nominacji do antyszóstki kolejki.
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)