Wielka polityka i małe radości - ligowe i reprezentacyjne Hop-Bęc 2015 roku

Agata Kołacz
Agata Kołacz
(fot: FIVB)


Bęc nr 1: Jeden set, czyli tak blisko, a tak daleko

Można wygrać 10 meczów na 11, a i tak okaże się to zbyt mało, by zapewnić sobie awans na igrzyska olimpijskie. Do wywalczenia biletu do Rio de Janeiro z Pucharu Świata reprezentacji Polski zabrakło tylko jednego seta. To właśnie gorszy bilans setów spowodował, że kwalifikację z drugiego miejsca wywalczyli nie Biało-Czerwoni, a Włosi. Choć nasi kadrowicze wywalczyli brązowy medal, to nie mogli się cieszyć z sukcesu. Widok zapłakanych Polaków na podium jest najlepszym podsumowaniem zmagań w Japonii.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)