Oni nie odpuszczali Ligi Światowej, a później wygrali igrzyska olimpijskie. Polacy pójdą ich ścieżką?
Tomasz Rosiński
Reprezentacja USA - 2008 r.
W 2008 roku bardzo dobrze swój zespół do sezonu reprezentacyjnego przygotował amerykański trener Hugh McCutcheon.
Prowadzeni przez niego Jankesi wpierw zaskoczyli wszystkich podczas Final Six Ligi Światowej w Rio de Janeiro, gdzie w finale pokonali Serbię 3:1, a pierwsze skrzypce odegrał wówczas Lloy Ball (MVP rozgrywek).
Następnie Amerykanie poszli za ciosem podczas igrzysk w Pekinie, zdobywając złoto olimpijskie po ograniu w decydującym pojedynku Brazylii. Najlepszym zawodnikiem imprezy został wtedy wybrany atakujący Clayton Stanley.
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
lammergeyer2 Zgłoś komentarzrazie przegranej - biadolenie, w razie wygranej - jeszcze większe biadolenie, że będzie to samo co 4 lata temu. Nie zazdroszczę, najlepsze byłoby chyba 3 miejsce.
-
Artur Jakimów Zgłoś komentarzO sile Holendrów decydował wówczas atakujący Ron Zwerver . Ciekawostką jest to , że jego siostrzeńcem jest znany w Polsce Dick Kooy - by zawodnik ZAKSY.