Koniec kontraktu Stephane'a Antigi. Francuz przejdzie do historii
Jesteśmy mistrzami świata!
Polacy nie byli w ścisłym gronie faworytów do złota, ale jako gospodarze mieli pewien handicap. Tuż przed mistrzostwami w zaskakujących okolicznościach z walki o skład odpadł Bartosz Kurek i kadra całkowicie się wyklarowała. Stephane Antiga stworzył mistrzowski kolektyw, który może nie zapierał tchu w piersiach, ale zawodnicy doskonale uzupełniali się i rozumieli. Na boisku, poza nim, to była prawdziwa drużyna.
Biało-Czerwoni w drodze na szczyt przegrali tylko z USA, przezwyciężyli wszelkie trudności, wspięli się na wyżyny. Sięgnęli po mistrzostwo w 2014 roku w sposób niewiarygodny, bo odzierając w finale ze złudzeń ekipę z Brazylii. - Nie wygraliśmy tych mistrzostw świata dla siebie samych i swojej satysfakcji, wygraliśmy je też dla Polski. Zrobiliśmy coś ważnego i cennego dla wszystkich Polaków. Codziennie podchodzą do mnie ludzie i oni nie mówią tylko "gratulacje", oni mówią też "dziękuję bardzo" - mówił wzruszony Antiga.
ZOBACZ WIDEO Błaszczykowski dla dzieci. "Nie szukam rozgłosu" (źródło: TVP SA)-
Gabriella Zgłoś komentarzPrzejdzie do historii, czyli....... do Kanady. Brawo Redakcja:)
-
Kris73 Zgłoś komentarz11 slajdów o tym trenerze, to o 10 za dużo redakcjo! Nawet dla super wielbicieli tego dość standardowego trenera
-
jendrula Zgłoś komentarzJaponii z Włochami coś pękło w drużynie i już bo końca olimpiady w Rio była raczej wegetacja drużyny.Nie było sensu dalej tego ciągnąć bo widoku na poprawę nie było.Mam nadzieję że wraz z nowym trenerem przyjdą młodzi zawodnicy i trener na nowo poustawia i zbilansuje drużynę, tak aby była gotowa w walce o medale na ME 2017 w Polsce.