Polacy za granicą: Kubiak z pierwszym trofeum, niepokonany już tylko Drzyzga
Japonia
W Japonii trwa przerwa w rozgrywkach ligowych, ale siatkarze nie mogą myśleć o odpoczynku. W minionym tygodniu zespoły walczyły bowiem o Puchar Cesarza. Trofeum, zgodnie z przewidywaniami, trafiło w ręce Panasonic Panthers. Ekipa Michała Kubiaka po półfinałowym horrorze z Toray Arrows, w finale pewnie pokonała Toyoda Gosei.
W obu starciach z dobrej strony zaprezentował się polski przyjmujący, który w sobotę, wraz z Kunihiro Shimizu i Tatsuyą Fukuzawą, przechylił szalę zwycięstwa na korzyść Panter. Nasz zawodnik zapisał na swoim koncie 16 punktów (15 ataków, 1 as, 0 bloków). Skuteczność przyjęcia zagrywki w wykonaniu Michała Kubiaka wyniosła 48,6 proc.
Wychowanek Liliputa Wałcz był wyróżniającą się postacią także w starciu finałowym. Polak w decydującym pojedynku wywalczył 16 punktów (15 ataków, 1 blok, 0 asów). Nasz siatkarz stanowił także filar przyjęcia Panasonic Panthers, jego skuteczność w tym elemencie to 54,5 proc.
II runda: Panasonic Panthers – Fujitsu Kawasaki 3:0 (28:26, 25:23, 25:20)
Półfinał: Toray Arrows - Panasonic Panthers 2:3 (17:25, 25:18, 17:25, 27:25, 17:19)
Finał: Panasonic Panthers - Toyoda Gosei 3:1 (22:25, 25:15, 25:20, 25:23)