MŚ 2018. Mistrzostwa świata wpadek. Było śmiesznie, tragicznie i absurdalnie

Michał Kaczmarczyk
Michał Kaczmarczyk
Michał Kubiak

Kary, wszędzie kary

Najwięcej szumu było po informacji, jakoby Michał Kubiak i Mateusz Bieniek mieli otrzymać po 700 euro kary nałożonej przez FIVB po wygranym 3:0 meczu z Iranem. Za co? Za uniknięcie przejścia przez strefę wywiadów z mediami. Niektórzy podejrzewali, że to było tylko psychologiczne zagranie Bułgarów przed konfrontacją z Biało-Czerwonymi (trener Heynen chciał zobaczyć na własne oczy pisma od FIVB, ale nie doczekał się ich), zaś polscy dziennikarze ułożyli nawet list do siatkarskiej konfederacji, by odstąpić od kary dla zawodników.

Ale nie tylko Polacy mogli zaznać siły karzącej ręki sprawiedliwości. Julio Velasco został zdyskwalifikowany na jedno spotkanie po starciu Polska - Argentyna (2:3) za gest Kozakiewicza, jaki wykonywał (prawdopodobnie) w kierunku arbitra po zakończeniu trudnego spotkania. Słynny Argentyńczyk mocno stracił przez to w oczach rodzimych mediów i wielu kibiców. Tak samo został ukarany trener Brazylijczyków Renan Dal Zotto, i tym razem chodziło o naprawdę trudno wytłumaczalne zachowanie. Dal Zotto pod koniec meczu Brazylia - Rosja (3:2) w trakcie akcji wypuścił na parkiet piłkę, by zmusić sędziego do przerwania wymiany i zdenerwować rywali. Świat siatkówki zgodnie zrównał trenera z ziemią za idiotyczne zachowanie niegodne człowieka sportu, a sam trener wicemistrzów świata musiał opublikować długie, pełne skruchy oświadczenie. 

Jak oceniasz poziom siatkarskich mistrzostw świata 2018?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Wiesia K. Zgłoś komentarz
    Dobry artykuł ,od razu widać (zreszta od dawna) kto ma wpływy w tej klice zwanej FIVB - Włosi i Brazylijczycy moga przepchnąć największą nawet głupotę ,która im pasuje !!!
    Czytaj całość
    Rządzą w tej organizacji ludzie z krajów ,w których w siatkówkę się w ogóle nie gra ,a i te kraje trudno znaleźć na mapie ! Sędziowie z krajów pozaeuropejskich to w większości kunktatorstwo i porażka. Cały czas twierdzę ,że ta organizacja nadaje sie do likwidacji , przypuszczam ,ze "leśne dziadki" trzymają się mocno - bo w końcu jest się czego trzymać - kasa leci - szkoda tylko ,że jedynie do FIVB ,a nie do siatkarzy - bo 200 tys.dolarów za Mistrzostwo Świata to po prostu kpiny !!!!!!!!! Mam nadzieję ,że doczekam reorganizacji albo likwidacji tej organizacji ,ktora sprawiła ,że zasady i regulaminy w siatkówce to jak jazda na karuzeli - są zależne od widzimisię jakichś ludzi ,którzy tę dyscyplinę sportu mają gdzieś ,liczy się tylko kasa ,którą mogą na niej zarobic !!!