Liga Narodów. Iran - Polska: iskry na parkiecie to tradycja. W meczu tych ekip nie ma miejsca na nudę

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski

MŚ 2014 - z nami nie ma lekko

Irańczycy na obcym terenie tracą zdecydowanie i to potwierdziło się podczas mundialu w Polsce. Biało-Czerwoni w drodze po historyczny triumf pokonali Persów, choć potrzebowali do tego tie-breaka. Zespół Stephane'a Antigi w trakcie pojedynku doznał jednak sporego osłabienia, bowiem w trzecim secie plac gry zmuszony był opuścić Michał Winiarski. Przyjmującego drużyny narodowej z gry wykluczyła kontuzja pleców. Koledzy stanęli jednak na wysokości zadania, pieczętując sukces. Bohaterem okazał się Mariusz Wlazły, który swoimi serwisami rozbijał defensywę rywali.

- Polacy przez pierwsze dwa sety grali bardzo trudną siatkówkę, bardzo silnym serwisem. Wiara w siebie spada przy zagrywkach Wlazłego, który posyła piłkę z prędkością 126 km/h. Próbowałem rozmawiać z moimi zawodnikami w czasie przerwy i ich zmotywować, co się udało. Mieliśmy to zwycięstwo na wyciągnięcie ręki, ale nawet mocne ataki nie wystarczyły, aby pokonać Polaków - tłumaczył po spotkaniu Slobodan Kovac, trener reprezentacji Iranu.

MŚ 2014 - Atlas Arena w Łodzi:

Polska - Iran 3:2 (25:17, 25:16, 24:26, 19:25, 16:14)

Czy reprezentacja Polski pokona Iran na turnieju Ligi Narodów w Urmii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)