Mistrzostwa Europy siatkarzy. A gdyby tak CEV przestała nam mydlić oczy? Festiwal absurdów Eurovolley
A może by tak chociaż raz spojrzeć w kalendarz? Nie, to zbyt trudne
Rozszerzeniem formatu do 24 drużyn wydłuża się też samo wydarzenie w i tak już rozdętym do maksimum siatkarskim kalendarzu. Rozgrywanie jeszcze Pucharu Świata ledwie dwa dni po zakończeniu mistrzostw Europy to po prostu skandal. Jest wielce prawdopodobne, że w czwórce zagrają Rosja, Włochy i Polska. Teoretycznie ekipy te będą miały mniej niż 48 godzin na przetransportowanie się z Francji do Japonii na turniej, który - ze sportowego punktu widzenia - nie daje absolutnie nic.
ZOBACZ WIDEO: ME siatkarzy. Polska - Ukraina. Paweł Zatorski: Kombinacje nie popłacają. Nie wypadało przegraćPrzerażające jest to, że zarówno w CEV, jak i w FIVB ktoś do tego dopuścił. Na szczęście Vital Heynen ma do dyspozycji tak szeroki skład, że na pierwsze dni Pucharu Świata do Japonii uda się zupełnie inna kadra niż ta, która bierze udział w mistrzostwach Europy. Ciekawe, czy zdąży dolecieć sztab szkoleniowy?
-
astom Zgłoś komentarzArgument, że to promocja sportu to mydlenie oczu!!!!
-
The Special One Zgłoś komentarzścisłej czołówce nie ma swoich przedstawicieli we władzach.
-
Godfather-Darth Vader Zgłoś komentarzJabol musi odejść.
-
Grieg Zgłoś komentarzCEV pewnie raczej zastanawia się, czy nie rozszerzyć ME do 32 drużyn - może lubią kontemplować brzęczenie much pod sufitami pustych hal ;).