PŚ: Rosną szanse ewentualnego następcy Łukasza Kruczka? Jego podopieczni zaskoczyli w Kuopio

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński

Największy awans we wtorkowych zawodach: Stefan Kraft 

Po zmaganiach indywidualnych w Kuopio Austriacy mieli podwójne powody do zadowolenia. Zwycięzcą rywalizacji został Michael Hayboeck, a na najniższym stopniu podium stanął jego rodak Stefan Kraft. Triumfator 63. edycji Turnieju Czterech Skoczni, podobnie jak Prevc, nie mógł przez długi czas odnaleźć się na fińskich skoczniach. Różnica między Kraftem a liderem Pucharu Świata polegała na tym, że Austriak obudził się w ostatnim skoku. Podopieczny trenera Kuttina wykorzystał dar od natury i przy mocnym wietrze pod narty uzyskał w drugiej serii wtorkowych zawodów 128 metrów. Za sprawą tej próby i słabszych skoków kolejnych zawodników główny zainteresowany przesunął się z 12. lokaty, jaką zajmował na półmetku, aż na 3. pozycję.

Czy Maciej Maciusiak powinien zostać nowym szkoleniowcem kadry A od sezonu 2016/2017?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • Marek Bilski Zgłoś komentarz
    Polscy chłopcy nie powinni być zniewiesciali ( słabi, tchórzliwi, głupi, pacyfistyczni, przegrani - sp. Gen. Rozwadowski
    • GreatDeath Zgłoś komentarz
      Wystarczy przeczytać autora i już wiadomo że nie warto czytać artykułu. Horngacher to najbardzizej prawdopodobna i najlepsza opcja dla polskich skoczków
      • lewap90 Zgłoś komentarz
        największy awans miał Kasai z 27 na 14 i Takeuczi z 19 na 9.