Jak ten czas szybko leci: pięć lat temu Adam Małysz oddał swój ostatni skok

Marek Bobakowski
Marek Bobakowski

W połowie 2015 roku oddano do użytku kompleks skoczni Wisła-Centrum. To właśnie na tym obiekcie dzieci i młodzież mają uczyć się narciarskiego rzemiosła. Gdzieś w głowach narodził się pomysł, aby ceremonię otwarcia uświetnił właśnie skok Adama Małysza.

- Ja? Musiałbym chyba potrenować, moje parametry po zakończeniu kariery skoczka się bardzo zmieniły, więc technika musiałaby być też inna (śmiech). Walczyłem, żeby te skocznie powstały. Cieszę się, że w końcu są i będą wizytówką Wisły. Mam nadzieję, że młode talenty będą mogły się tam rozwijać i kiedyś wystartują w Pucharze Świata - powiedział "Dziennikowi Zachodniemu" były skoczek.

Czy to oznacza, że już nigdy nie zobaczymy go na rozbiegu? - Nie ma takiej możliwości - dodał. - Przecież ja już miałem swoje zakończenie kariery skoczka narciarskiego. Nie zamierzam wracać. To dla mnie zamknięty temat.

Era "Orła z Wisły" zakończyła się dokładnie pięć lat temu - 26 marca 2011 roku. Nadal trudno w to uwierzyć.

Zobacz wideo: Stefan Horngacher przywróci blask polskim skokom?

Źródło: TVP S.A.

Czy Adam Małysz jest najwybitniejszym polskim sportowcem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna, "Polska The Times", "Dziennik Zachodni", skijumping.pl, TVP
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • MisiakWKS Zgłoś komentarz
    I kolejny artykuł dzielony na podstrony. Kiedy to się wreszcie skończy? Kiedy zaczniecie słuchać czytelników ?