Kochały ich nawet polskie gospodynie domowe! Co teraz robią mistrzowie świata sprzed 18 lat?

Robert Czykiel 18 Marca 2016, 22:05

Former Manchester United goalkeeper Fabien Barthez to take part in 2016 Le Mans 24 Hours… https://t.co/XiwHevUHwq pic.twitter.com/sa2XnOm9Ov

— IBTimes Sport (@IBTimesUKSport) 17 lutego 2016

Fabien Barthez

183 centymetry to niewiele jak na bramkarza. Barthez fizyczne niedoskonałości nadrabiał znakomitym refleksem oraz skocznością. Dla kibiców był postacią charakterystyczną, a to głównie za sprawą zawsze idealnie ogolonej głowy. Każdy z nas pamięta obrazki, gdy Laurent Blanc całował go właśnie w głowę, co miało przynieść szczęście drużynie. I przynosiło.

Fabien dwa razy kończył karierę. W 2006 roku grając w ekipie Olympique Marsylia, ale kilka miesięcy później wrócił, by pomóc Nantes. Po sezonie 2006/07 definitywnie odszedł z zawodowego futbolu i poświęcił się pasji do innego sportu - wyścigów samochodowych!

Bramkarz za kierownicą radził sobie równie dobrze jak w futbolu. W 2013 wygrał mistrzostwo Francji. Rok później wystartował w słynnym wyścigu całodobowym Le Mans, w którym zajął 29. miejsce. Dzisiaj 44-latek poświęca się głównie pracy dyrektora generalnego amatorskiego klubu piłkarskiego Luzenac Ariege Pyrenees.

Treningi, kwalifikacje i wyścig 2016 FORMULA 1 ROLEX AUSTRALIAN GRAND PRIX na żywo tylko w Eleven Sports. SPRAWDŹ, gdzie oglądać kanał.