"Skromne" wakacje Glika. Nie Ibiza, nie Hawaje, a i tak świetnie się bawi. Zobacz

Obrońcę naszej reprezentacji stać na to, by spędzać urlop w dowolnym miejscu na świecie. Do szczęścia luksusów jednak nie potrzebuje. Przekonacie się o tym, oglądając zdjęcia z jego urlopu. Cichego i spokojnego.

 Redakcja
Redakcja
Fot. PAP/Darek Delmanowicz


Rajskie wakacje dla piłkarzy reprezentacji Polski to dzisiaj "normalka". Robert Lewandowski po Euro 2016 wypoczywa na greckiej wyspie Mykonos. Artur Boruc i Kamil Grosicki bawią się na Ibizie, a Wojciech Szczęsny poleciał w podróż dookoła świata - najpierw był w Japonii, później odwiedził Hawaje.

Zobacz więcej: Romantyczne wieczory, gorące pocałunki. Szczęsny i Łuczenko pokochali Hawaje

Zupełnie inne podejście do tego tematu ma Kamil Glik. Świeżo upieczonego obrońcę AS Monaco stać na urlop w nawet najbardziej egzotycznych krajach. On woli jednak ciszę oraz spokój. Dlatego zabrał rodzinę do swojego domku na Mazurach.

Jak widać na portalach społecznościowych, 28-latek nie potrzebuje luksusów, żeby się świetnie bawić. Glik spędza czas z najbliższymi (patrz fotka nr 2) oraz pływa wynajętą łodzią po jeziorze w Mikołajkach (fotki nr 3-5).

Zobacz więcej: Dwaj przyjaciele z boiska na wakacjach. Grosicki i Boruc bawią się na Ibizie

- Z moim kapitanem - napisała pod "selfie" z Kamilem jego żona Marta. Zawodnik kadry narodowej pozował do zdjęcia w czapce kapitańskiej (foto nr 4).

Glik dostał trzy tygodnie wolnego od swoich nowych pracodawców. Treningi z Monaco rozpocznie pod koniec lipca.

Na kolejnych stronach zobaczysz zdjęcia z wakacji naszego defensora.

Czy Kamil Glik będzie podstawowym graczem AS Monaco?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportowyBar na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)