Ojciec go katował, musiał wyjechać z Polski. Dramatyczna historia Kozakiewicza

Robert Czykiel
Robert Czykiel
PAP/CAF

W młodości Kozakiewicz chodził do technikum gastronomicznego. Kucharzem jednak nie został, bo życie poświęcił tyczce. Szybko trenerzy zauważyli, że ma nieprzeciętny talent.

Pierwszy duży sukces przyszedł w wieku dwudziestu lat, gdy w 1973 ustanowił rekord Polski (5,32 m). Potem kariera nabrała tempa. 1974 rok - srebro na mistrzostwach Europy, rok później ustanowił rekord Europy. W 1977 i 1979 był halowym mistrzem "Starego Kontynentu".

Wielką sławę zyskał w 1980 roku, na igrzyskach olimpijskich w Moskwie.

Kozakiewicz to najlepszy sportowiec w historii Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportowyBar na Facebooku
Inf. własna/Gazeta Wyborcza/Super Express
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • yes Zgłoś komentarz
    Można było napisać na 1-2 kartach. Nie wiem co SF napisały aż na 9 - nie czytałem). Pamiętam z przeszłości informacje i sprawozdania o Władysławie (również jego gest) i bracie
    Czytaj całość
    Edwardzie. Przyjechali do Polski ramach późniejszej repatriacji, może z Solecznik (byłem w tej miejscowości ok. 1980).