Pierwsze okrążenie wyścigu o GP Hiszpanii praktycznie przesądziło o jego ocenie - dawno nie mieliśmy takich emocji. Na jednych z pierwszych zakrętów doszło do kolizji faworyzowanych kierowców Mercedesa. Nico Rosberg i Lewis Hamilton zakończyli udział w wyścigu. Długo szukano winnego tego wydarzenia.
Błędy mistrzów świata chcieli wykorzystać zawodnicy Ferrari i Red Bulla. Udało się to kierowcy tego drugiego. I niespodziewanie nie chodziło o Daniela Ricciardo. Sensację sprawił 18-letni Max Verstappen. Holender po raz pierwszy w karierze był gościem podczas koronacji najlepszej trójki w wyścigu. Od razu stanął na najwyższym stopniu!
Jeszcze rok temu o tej porze dyskutowano, w jaki sposób kierowca nie mający 18 lat i nie posiadający prawa jazdy może jeździć w Formule 1. Kilkanaście miesięcy później Verstappen jest już na ustach całego świata z zupełnie innego powodu.
Zobacz najlepsze memy po GP Hiszpanii.
