Był handlarzem papierosów, miał ojca alkoholika. Tego o Nastuli nie wiedziałeś
Redakcja
Nastula zdradził, że w dzieciństwie nie potrafił dogadać się z ojcem, który był alkoholikiem.
- Nie mieliśmy dobrego kontaktu. Przez niego wolałem być wszędzie, tylko nie w domu. Jak ja się cieszyłem, kiedy byłem na macie, a jaki byłem zły, kiedy po treningu musiałem wracać do domu - przyznał.
W późniejszym czasie polski judoka miał również problemy z pieniędzmi. To wtedy poważnie myślał o zakończeniu kariery.
Polub SportowyBar na Facebooku
inf. własna/ "Ofensywni"
Zgłoś błąd
Komentarze (0)