Awans Polski wśród pięciu najważniejszych momentów sezonu w Pucharze Federacji

Łukasz Iwanek
Łukasz Iwanek

4. Wspaniały debiut Varvary Lepchenko

Dla Lepchenko nie był to udany sezon (zaczynała go jako 21. rakieta globu, a zakończyła na 53. pozycji), ale za to zanotowała wymarzone wejście do drużyny narodowej Stanów Zjednoczonych. Amerykanki wprawdzie przegrały z Włoszkami 2-3 w I rundzie Grupy Światowej I, ale Lepchenko pokonała Robertę Vinci i Sarę Errani. W decydującym deblu, w parze z Liezel Huber, uległa ona liderkom włoskiej ekipy 2:6, 2:6.

W drugiej grze Lepchenko pokonała Vinci 2:6, 6:4, 7:5. W III partii Amerykanka od 5:1 przegrała cztery gemy z rzędu, ale w końcówce Włoszkę zaczęły łapać skurcze. - Naprawdę straciłam koncentrację i byłam trochę roztargniona, co przytrafia się wielu tenisistkom - opowiadała o końcówce meczu Lepchenko. - Po prostu walczyłam, powiedziałam sobie, że to jeszcze nie koniec meczu i wciąż mogę go wygrać. Dzień później rezydująca w Pensylwanii 27-latka pokonała w dwóch setach Sarę Errani 7:5, 6:2.

Lepchenko pochodzi z Uzbekistanu. W 2001 roku przeniosła się do Stanów Zjednoczonych (wystąpiła z wnioskiem o azyl polityczny). Oficjalnie obywatelką USA została w 2011 roku, a w ubiegłym sezonie zagrała na igrzyskach olimpijskich w Londynie. - Być częścią tego zespołu, dostać tyle wsparcia duchowego dla siebie to coś niesamowitego. Jest to takie uczucie, że nie mogę dopuścić do tego, by mój zespół przegrał, więc staram się jeszcze mocniej, bardziej niż gdy gram dla siebie. Reprezentacja naprawdę jest dla mnie ważna. Nie byłam tak zdenerwowana, ponieważ mam za sobą doświadczenie z igrzysk olimpijskich, na których byłam bardzo zdenerwowana. Powiedziałam sobie, że nie pozwolę, aby emocje zrujnowały moją szansę. Na początku byłam lekko sztywna, ale później weszłam w ten mecz - mówiła o swoim debiucie w Pucharze Federacji po spotkaniu z Vinci.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Polub Tenis na Facebooku
inf. własna / fedcup.com / Youtube / Wrzuta
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • willow007 Zgłoś komentarz
    [quote]Na oficjalnej stronie Pucharu Federacji dokonano pięć najważniejszych momentów sezonu.[/quote] Ło matko. Po jakiemu to?