Paula Kania, Cici Bellis i osiem innych melodii przyszłości kobiecego tenisa
Xu Shilin (Chiny, WTA 507)
16-letnia Chinka już może się pochwalić dwoma tytułami ITF w singlu (oba zdobyła w ubiegłym sezonie w Hongkongu). W sierpniu 2014 roku wywalczyła złoty medal Letnich Igrzysk Olimpijskich Młodzieży, jakie odbyły się w Nankinie. Poza tym w ubiegłym sezonie doszła do ćwierćfinału juniorskiego Wimbledonu. Jeśli chodzi o jej dokonania wśród profesjonalistów, ma już za sobą debiut w głównym cyklu. Przed rokiem nie udało się jej przejść kwalifikacji w Shenzhen (pokonała Johannę Kontę, ówczesną 114. rakietę globu, by następnie przegrać z Ludmiłą Kiczenok). W październiku dzięki dzikiej karcie wystąpiła w głównej drabince w Wuhanie. Była o krok od wyeliminowania Alison Riske, bo prowadziła 4:1 w III secie, ale nie dokończyła tego meczu, gdy zasłabła w rozstrzygającym tie breaku. Później w Pekinie urwała seta Sabinie Lisickiej.
Shilin gra oburącz zarówno forhend, jak i bekhend. Pod koniec października została liderką rankingu juniorek (na koniec sezonu na pierwsze miejsce wskoczyła Cici Bellis), po tym jak wygrała turniej Osaka Mayor's Cup zarówno w singlu, jak i deblu. - Jestem bardzo dumna z tego, że zostałam pierwszą reprezentantką Chin, która awansowała na pierwsze miejsce w rankingu juniorek - powiedziała wówczas (cytat z portalu usa.chinadaily.com.cn).
Shilin mieszkała w USA razem z rodziną i przeszła pełne szkolenie na różnych tenisowych akademiach od ósmego do 13 roku życia. W 2012 roku wróciła do Chin. Po raz pierwszy rakietę do rąk wzięła, gdy miała trzy lata. Od samego początku trenuje ją jej ojciec Xu Yang. Shilin gra bardzo agresywny tenis, stara się atakować na całej długości i szerokości kortu. Bardzo szybko się rozwija. Już posiada wieloletnie umowy sponsorskie z Adidasem, chińskim gigantem w dziedzinie smartfonów Vivo, a sprzęt do tenisa dostarcza jej francuska Tecnifibre. W niej Chińczycy pokładają największe nadzieje, po tym jak na emeryturę przeszła Na Li. Shilin ma stworzone doskonałe warunki. Pozostaje jej tylko ciężko trenować, a czas pokaże, czy uda się jej odnosić sukcesy na najwyższym poziomie.
-
Lady Aga Zgłoś komentarzUla!!!!:)
-
Lady Aga Zgłoś komentarz40% glosow w ankiecie na Kanię to chyba przez to, ze jest Polka. :P
-
Rafał Lisicki Zgłoś komentarzCoś ciekawego, odmiennego, ambitniejszego, z czego taki mniej wnikliwy obserwator tenisa się czegoś dowie.
-
iva Zgłoś komentarzwyrost.
-
tomek33 Zgłoś komentarzJeśli Paula zrozumie, że praca nad sobą to jej przyszłość, to tak.
-
pedro Zgłoś komentarzNo to może Paula dostanie energetycznego kopa, bo ją redaktor Iwanek uznał za melodię przyszłości WTA.
-
Mind Control Zgłoś komentarznie zwróciłem uwagi tylko na Osakę a już w ogóle nie słyszałem o Kudermetowej, trzeba nadrobić zaległości. Za to najbardziej kibicuję Ostapenko finał juniorskiego Wimbledonu wcale nie był gorszy od tego seniorskiego. Poza tym Xu jest bardzo ciekawa a z tego chińskiego worka w końcu ktoś musi się wysypać. Bellis to już pewniak ostatni mecz z Diyas to pokazał. Ja jeśli mógłbym kogoś dodać to byłaby Samantha Crawford, może nie ma jeszcze znaczących wyników ale już pare razy pokazała się z dobrej strony z stałymi bywalczyniami turniejów WTA. Ma świetne warunki fizyczne a za trenerkę dostałą Kathy Rinaldi a to też o czymś świadczy. ;)
-
żiżu Zgłoś komentarzFajne zestawienie :). Paula bądź co bądź dostąpiła wielkiego zaszczytu :)