Bohaterowie drugiego planu w finałach DMP. Kto zaskoczył żużlową Polskę?
Linus Sundstroem
W ślady Jonasa Davidssona poszedł też swego czasu kolejny ze Szwedów. Finały play-off w kampanii 2014 były głównie teatrem jednego aktora - Bartosza Zmarzlika, ale miały też typowego bohatera drugiego planu, który stał się nim doprawdy niespodziewanie. Niewykluczone, że Linus Sundstroem uwierzył we własne możliwości dopiero po tym, jak zdobył 10 punktów z dwoma bonusami w rewanżowym meczu półfinałowym przeciwko Falubazowi (62:28). Wcześniej zdarzało się, że nie był powoływany na mecze, a przed finałami jego średnia biegowa wynosiła jedynie 1,275.
Przeciwko Unii w Lesznie, Szwed początkowo był tłem dla rywali, ale w trzecim starcie przywiózł "trójkę", dając drużynie impuls do walki. Ostatecznie gorzowianie ulegli Bykom 44:46, a Sundstroem zakończył spotkanie z 5 punktami na koncie. Dorobek ten podwoił w drugiej batalii (plus bonus), którą gorzowianie wygrali 49:41, pieczętując tytuł najlepszej drużyny w kraju. Szwed okazał się być rewelacją najważniejszej części sezonu, co skutkowało przedłużeniem kontraktu w Gorzowie na kolejny rok. - Czuję, że odegrałem ogromną rolę w zdobyciu tego złota. Naprawdę miłe uczucie - przyznał.
Rok później w ślady wspomnianego wcześniej Jakuba Jamroga poszedł też inny z młodzieżowców, który jednak w przeciwieństwie do tarnowianina w dniu finału liczył sobie zaledwie 16 lat.
-
Jedi Zgłoś komentarzLinus i Liglad dołożyli sporą cegłę do ostatnich dwóch tytułów mistrzowskich Staleczki.
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzwszystkich zawodników wielkie brawa i uznanie.
-
malin1976 Zgłoś komentarzA na pierwszym planie w roli głównej od dawien dawna dziury hehe .
-
44 sezon w elicie Zgłoś komentarzwyścigi które moim zdaniem zadecydowały o 3 Mistrzostwie Polski Lwów :) Twarze krzyżaków po meczu - bezcenne ;)) Pzdr z miasta Świętej Wieży :)
-
pilanin Zgłoś komentarzNo John Cook napsuł nam krwi w pamiętnym deszczowym finale :)