Żużel. Scenariusze dla polskich lig. Dwie kolejki w tygodniu i ruszyć można nawet w sierpniu!
Z dwóch terminów rezerwowych już skorzystano (24, 26 kwietnia i 12, 14 czerwca), choć na tę chwilę jazda w pierwszych z nich wydaje się być mało realna. Generalnie zakładając bardzo optymistyczny scenariusz, czyli powrót do jazdy w maju, wówczas powinno udać się odjechać cały sezon bez większych komplikacji. Z każdym kolejnym miesiącem będzie coraz trudniej.
Połowa czerwca wydaje się być ostatnim dzwonkiem dla PGE Ekstraligi, żeby odjechać pełny sezon. Wówczas znalazłoby się jeszcze tyle terminów, żeby jeździć w weekendy wg dotychczasowej zasady, czyli dwa mecze w piątek i dwa w niedzielę. Warunkiem oczywiście jest dobra pogoda, bo w przypadku problemów odrabiać straty będzie można tylko w środku tygodnia. No i trzeba będzie znaleźć nowe daty dla takich imprez jak finał IMP czy PGE IMME, które miały być organizowane w lipcowe niedziele. Problemem może być też wolny ostatni weekend sierpnia, bo wówczas odbędzie się GP Rosji w Togliatti, co rodzi problemy logistyczne.
ZOBACZ WIDEO Koronawirus. Gwiazdy piłki nożnej apelują do kibiców! "Jestem ujęty odpowiedzialnością piłkarzy"Jeśli liga nie ruszy w czerwcu, wówczas trzeba będzie albo zrezygnować z play-offów (lub np. zorganizować od razu finał dla dwóch najlepszych drużyn po rundzie zasadniczej) albo organizować dwie pełne kolejki w tygodniu. Cztery mecze w piątek i cztery w niedzielę. Teoretycznie jest to możliwe. Pytanie tylko co na to telewizja, bo to ona będzie miała tutaj dużo do powiedzenia. Gdyby było zielone światło na taki scenariusz, liga mogłaby ruszyć nawet pod koniec lipca, choć byłby to scenariusz ekstremalnie trudny tak dla klubów jak i zawodników, którzy mieliby ręce pełne pracy w weekendy, bo w niektóre soboty doszłyby turnieje Grand Prix.
-
RECON_1 Zgłoś komentarzGorzej jak np od września będzie zimno i deszczowo, wtedy cały plan pójdzie w diably.
-
Poznaniak z Gorzowa Zgłoś komentarzPrzy odpowiedniej organizacji i dobrej woli wszystko jest do zrobienia. Pod warunkiem, że pandemia przeminie do maja.