Byłaby idealną dziewczyną Jamesa Bonda. Dorothea Wierer znów będzie zachwycać kibiców

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski
Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez (@dorothea_wierer)


Start w Szwecji, mistrzostwa u siebie

- Nie wiem, czy powtórzę wynik z sezonu 2018/19. Tej zimy najważniejszy cel to mistrzostwa świata we Włoszech, w Anterselvie. Będzie na mnie spoczywać duża presja, ale postaramy się błyszczeć na tych zawodach - powiedziała Wierer, która już w sobotę rozpocznie kolejny sezon Pucharu Świata.

30 listopada - razem z Lisą Vittozzi, Lukasem Hoferem i Dominikiem Windischem - wystartuje w sztafecie mieszanej podczas pierwszych zawodów PŚ w szwedzkim Oestersund.

Czytaj także: Biathlon. Michael Greis przed inauguracją sezonu. "Liderką pozostaje Monika Hojnisz-Staręga"

Czy Dorothea Wierer w sezonie 2019/20 ponownie wygra Puchar Świata?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (1)