Kto rządzi w wadze ciężkiej? Sprawdź ranking królewskiej kategorii wagowej!

Piotr Jagiełło
Piotr Jagiełło

 3. Deontay Wilder

Zawodowy rekord: 32 zwycięstwa (32 przez nokaut), 0 porażek Wiek: 29 lat Kraj: Stany Zjednoczone Początek zawodowej kariery: 15.11.2008 Następna walka: 17.11.2015, Bermane Stiverne Zawodowe osiągnięcia: -

Skoro wcześniej była mowa o amerykańskich nadziejach na podbój wagi ciężkiej, to najjaśniejszą z nich jest bez dwóch zdań Deontay Wilder. Bezkompromisowy król nokautu z Alabamy nie zabiera jeńców i rozbija kolejnych rywali, jednak trzeba zaznaczyć, że "Bronze Bomber" pozostaje niewiadomą, a historia uczy, że często z dużej chmury spada tylko mały deszcz. Ale równie dobrze może spaść gradobicie z piorunami. 

17 stycznia przekonamy się wreszcie, jak dobry jest Wilder, gdyż medalista olimpijski z Pekinu sprawdzi się między linami z Bermane Stivernem, który dzierży pas czempiona federacji WBC. I będzie to dla Stanów Zjednoczonych najpoważniejsza szansa na zaistnienie w wadze ciężkiej od lat. 

Czy w 2015 roku Amerykanie odzyskają tytuł mistrza wagi ciężkiej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • sebam Zgłoś komentarz
    Jak widze takie rankingi po walkach naszych gwiazd to sie boje że jedna tu będzie. już myślałem że Szpilka sie załapie :D :D A tak po za tym z kim Kliczko przegrał? bo przyznam się że
    Czytaj całość
    nie wiem.
    • Zartanxxx Zgłoś komentarz
      Na chwilę obecną Wilder może "spróbować" z Władymirem. Ewentualnie Stiverne ale to trzeba zaczekać do tego pojedynku między nim a Wilderem. Jennings jak wspomniał kolega wcześniej nie
      Czytaj całość
      ma papierów na mistrza. Povietkin jest genialny ale jego walkę z Kliczkiem widzieliśmy,zobaczyłbym rewanż ale to chyba nie możliwe. Pulev już dostał ale jak się pozbiera będzie bił na pewno. Joshua to melodia przyszłości,dopiero 25 lat niech poczeka a na pewno będzie w pierwszej trójce.
      • woj Mirmiła Zgłoś komentarz
        Bermane Stiverne 17 stycznia straci zapewne pas WBC na rzecz Deontaya Wildera - a ten z aktualnej czołówki wydaje się być największym realnym zagrożeniem dla Władimira Kliczki, o ile w
        Czytaj całość
        ogóle rozbieżne interesy władz WBC, IBF, WBO, WBA pozwolą na organizację takiej walki (no i - gdzie miałaby się odbyć?); Jedno jest pewne: walka Kliczko-Wilder byłaby wielkim wydarzeniem.
        • BobbyGunn Zgłoś komentarz
          Jennings nie ma papierów na mistrza, co innego Wilder.