Szwedzka skandalistka będzie walczyła z Polką. To zawodowa pływaczka, która boksu nauczyła się w więzieniu
Namiętne ważenie
Lauren zyskała łatkę skandalistki, która nie zawaha się sięgnąć nawet po kontrowersyjne metody, by tylko było o niej głośno. Obrażanie rywalek było właściwie na porządku dziennym, a kolejny z popisów dała w lipcu 2013 roku. Na dzień przed mistrzowską walką z Christiną Hammer z Niemiec panie spotkały się na ceremonii ważenia. Nie brakowało różnych gestów, a gdy bohaterki gali stanęły twarzą w twarz, Szwedka zdecydowała się... pocałować przeciwniczkę. Między linami już tak wesoło nie było i dostała mocną lekcję boksu, przegrywając na punkty.
Na pierwszych stronach gazet znalazła się w kwietniu tego roku, gdy zagroziła promotorom niemieckiej grupy Saureland Event bojkotem gali, na której miała stoczyć jedną z głównych walk wieczoru. Dlaczego? Pięściarka domagała się, aby w przerwach między rundami nie było ring girls. W ich miejsce mieli pojawić się... atrakcyjni mężczyźni, którzy będą chodzić z tabliczkami. Menadżerowie nie mieli wyjścia i przystali na ten oryginalny trzeba przyznać warunek.
- Jeżeli promotor tego nie załatwi, to ja mogę się tym zająć. To żaden problem, żeby znaleźć dobrze wyglądających facetów, którzy będą chodzić z tabliczkami. Skoro faceci na swoich walkach mają ring girls, to ja chcę mieć ring boys. Jeżeli tak się nie stanie, to będzie to dyskryminacja - komentowała.
Na następnej stronie przeczytasz opinię Ewy Piątkowskiej o walce z Mikaelą Lauren. "Potrafi odpowiednio sprzedać pojedynek".
-
Paweł - słowo Boże Zgłoś komentarzbezwstyd,medialne dno i zgnilizna! Biada tym przez których przychodzi zgorszenie i bezwstyd!
-
Wiesiek23 Zgłoś komentarzLauren to koksiara i cpunka,ktorej pomieszalo sie we lbie.Piatkowska powinna jej wybic boks z czerepu.