Ta Norweżka zaczarowała samego Kliczkę. Przed nami "najpiękniejsza walka roku"
Norweżka zaczarowała Kliczkę
Cecilia Braekhus od lat była pod dobrą opieką menadżerską, boksując m.in. pod szyldem największej niemieckiej grupy promotorskiej Sauerland Event. "Pierwsza Dama" zapragnęła zmian w 2015 roku i związała się umową ze stajnią K2 Promotions zarządzona przez braci Kliczko.
- Cecilia jest świetną sportsmenką, zdominowała kobiecy boks. Ma nawet więcej pasów ode mnie - komentował zaczarowany jej aurą Władimir Kliczko.
- Ona jest bohaterką narodową w Norwegii, taki ma status. W końcu może boksować przed swoją publicznością. Koniunktura na kobiecy boks wzrasta. Zobaczmy, jaką furorę w UFC robiła do niedawna Ronda Rousey - dodał dyrektor wykonawczy K2 Promotions, Tom Loeffler.
Braekhus przed laty wysunęła też śmiałą tezę - "ring girls" chciała zastąpić "facetami w stringach". O tym dalej.