Oceniamy szanse drużyn w nadchodzącym splicie LEC. Vitality poza play-offami?
Gracze niemieckiej formacji na pewno posiadają spore umiejętności. Problem pojawia się, gdy przyjrzymy się ich psychice. Dopóki wszystko idzie po ich myśli, grają jak natchnieni. Wiosną split zaczęli od wyniku 7:2, ulegając jedynie G2 oraz Origen. Gdy jednak na początku rundy rewanżowej zespół wpadł w dołek, to nie zdołał się z niego wygrzebać już do końca rozgrywek, przez co nie awansował nawet do play-offów. Gracze sami przyznawali, że pod wpływem porażek przestali wierzyć we własne umiejętności.
Teraz jednak takiemu rozwojowi wypadków zapobiec ma doświadczenie nowego junglera w osobie "Tricka". Koreańczyk powinien być dobrze znany europejskim fanom, gdyż był on bezpośrednim poprzednikiem "Jankosa" w G2 Esports, gdzie spędził dwa pełne lata. Warto dodać, że w trakcie swego pobytu w zespole Samurajów, zwyciężył on wszystkie 4 splity, w których brał udział. W Schalke liczą, że ich nowy nabytek nawiąże do czasów swojej świetności i dzięki niemu nie powtórzy się katastrofa z wiosennej rundy rewanżowej.